Wirtualna Rejestratorka CSK UM w finale NIL IN - jak może odmienić rejestrację pacjentów

W muzealnej scenerii finału konkursu medycznych innowacji pojawiła się reprezentacja z Łodzi. Centralny Szpital Kliniczny Uniwersytetu Medycznego w Łodzi zgłosił system obsługi telefonicznej, który ma odciążyć codzienne rejestracje i poprawić dostępność usług ambulatoryjnych. Na scenie znalazło się dziesięć projektów, wśród nich łódzki pomysł na automatyczną rejestrację. Dla placówki to sygnał, że praca nad cyfryzacją zaczyna przynosić wymierne efekty.
- Gala konkursu NIL IN - scena dla rozwiązań, które trafiają do wdrożeń
- Jak projekt CSK UM w Łodzi odciąża Call Center i stanowiska rejestracyjne
- Co to może znaczyć dla pacjenta i jak przygotować się na zmiany
Gala konkursu NIL IN - scena dla rozwiązań, które trafiają do wdrożeń
Podczas uroczystości organizowanej w ramach konkursu NIL IN jury wyróżniło projekty, których autorzy stawiają na praktyczne wdrożenia zamiast samych pomysłów. Finał III edycji odbył się w Muzeum Historii Polski w Warszawie - a lista finalistów pokazuje, że kierunek jest jasny: innowacje mają poprawiać jakość, efektywność i bezpieczeństwo opieki nad pacjentem. W tej formule łódzki projekt został zauważony i zakwalifikowany do grona finalnych rozwiązań w kategorii opieka ambulatoryjna.
Jak projekt CSK UM w Łodzi odciąża Call Center i stanowiska rejestracyjne
Do konkursu zgłoszono rozwiązanie pod nazwą Wirtualna Rejestratorka Call Center AI, przygotowane przez Centralny Szpital Kliniczny Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Celem projektu jest automatyzacja procesu rejestracji, poprawa dostępności terminów oraz zmniejszenie obciążenia pracowników Call Center i stanowisk rejestracyjnych Zespołu Poradni Specjalistycznych. Rozwiązanie znalazło się wśród 10 finalistów kategorii opieka ambulatoryjna, a dyplom w imieniu szpitala odebrał inż. Michał Pujdak, lider wdrożenia.
Co to może znaczyć dla pacjenta i jak przygotować się na zmiany
Dla osób korzystających z usług przychodni takie narzędzie może oznaczać krótszy czas oczekiwania na połączenie, szybszą obsługę rejestracyjną i łatwiejszy dostęp do terminów poza standardowymi godzinami pracy rejestracji. Jednocześnie takie systemy wymagają dobrej integracji z istniejącymi systemami szpitalnymi i jasnych procedur - aby automatyczna rejestracja nie generowała nowych nieporozumień czy błędów w zapisach. W praktyce warto oczekiwać, że szpital przeprowadzi testy i stopniowe uruchamianie funkcji, a pacjenci zachowają możliwość tradycyjnej rejestracji do czasu pełnego wdrożenia.
Dla Łodzi i okolic to przykład, że szpitalne zespoły potrafią przekuć pomysł technologiczny w projekt oceniany na ogólnopolskim forum. Jeśli Wirtualna Rejestratorka sprawdzi się w praktyce, codzienne kontakty z poradniami mogą stać się bardziej przewidywalne i mniej obciążające dla pracowników placówki.
na podstawie: Szpital Kliniczny w Łodzi.
Autor: krystian

