Zima nie odpuszcza - 85 pługopiaskarek wyjechało na ulice Łodzi

FOT. Urząd Miasta Łodzi
Marznący deszcz i gwałtowne zaburzenia temperatury zamieniły świąteczny weekend w test dla miejskich służb. W centrum i na głównych ciągach ruchu widać było intensywne patrole pługopiaskarek, a tam, gdzie sól nie zdążyła zadziałać, pojawił się piasek. Mieszkańcy zgłaszali oblodzone chodniki, a straż miejska interweniowała wielokrotnie.
- Akcja Zima - jak wyglądały działania na ulicach
- Jak Łódź radziła sobie w świątecznym chaosie pogodowym
- Kto odpowiada za chodniki i co to zmienia dla mieszkańców
Akcja Zima - jak wyglądały działania na ulicach
Od momentu uruchomienia zimowego utrzymania miasto pracuje ciągłymi zmianami, by przeciwdziałać gołoledzi i oblodzeniom. Służby zaczęły działania już 19 grudnia i w najtrudniejszych chwilach jednocześnie na ulicach pracowało 85 pługopiaskarek. Jezdnie głównych ulic oraz trasy należące do dróg I i II kategorii były odśnieżane i posypywane na bieżąco, co pozwoliło utrzymać przejezdność i bezpieczeństwo komunikacji.
Warunki były jednak wyjątkowo trudne - marznący deszcz sprawiał, że sól kilka razy nie zadziałała, więc służby przeszły na posypywanie piaskiem. To rozwiązanie ma zapobiegać natychmiastowym poślizgom tam, gdzie chemiczne środki nie zdążyły się związać z nawierzchnią.
Jak Łódź radziła sobie w świątecznym chaosie pogodowym
Operacyjne centrum zimowego utrzymania koordynowało prace sprzętu i reagowało na zgłoszenia dotyczące oblodzeń. Służby miejskie podkreślają, że pogodowe zmiany bywają nieprzewidywalne, dlatego czasem trzeba działać doraźnie i modyfikować plan utrzymania. W trakcie akcji do zgłaszania problemów zachęcano mieszkańców — interwencje można kierować do Straży Miejskiej w Łodzi.
W praktyce oznaczało to szybkie ustawianie patroli na newralgicznych skrzyżowaniach, monitorowanie głównych ciągów i przełączanie się między soleniem a piaskowaniem tam, gdzie sól nie przynosiła efektu.
Kto odpowiada za chodniki i co to zmienia dla mieszkańców
Utrzymanie chodników leży po stronie zarządców nieruchomości przylegających do danej drogi. To m.in. miejskie jednostki, ale przede wszystkim spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe i prywatni właściciele. W czasie świątecznej przerwy wielu administratorów miało ograniczone możliwości szybkiego reagowania, dlatego Straż Miejska w Łodzi podejmowała interwencje — blisko 300 razy wzywając zarządców do uporządkowania przejść.
Mieszkańcy mogą zgłaszać miejsca wymagające interwencji pod numerem telefonu 42 638 49 73 lub na e‑mail [email protected]. Zgłoszenia są przyjmowane przez całą dobę, a strażnicy przekazują sprawy do odpowiednich administratorów i pilnują wykonania prac.
Z praktycznego punktu widzenia warto pamiętać, że:
- odpowiedzialność za odśnieżenie chodnika przy posesji spoczywa na jej zarządcy;
- gdy sól nie działa z powodu niskich temperatur lub marznącego deszczu, posypywanie piaskiem poprawia przyczepność;
- szybkie zgłoszenie niebezpiecznego miejsca zwiększa szanse na szybką interwencję służb.
Dla mieszkańca najważniejsze jest, by mieć świadomość zakresu odpowiedzialności i wiedzieć, jak zgłosić zagrożenie. Proste czynności - takie jak zgłoszenie oblodzonego przejścia, użycie odpowiedniego obuwia czy wybranie bezpieczniejszej trasy - mogą zmniejszyć ryzyko upadku w czasie, gdy warunki na zewnątrz nadal będą zmienne.
na podstawie: Urząd Miasta Łodzi.
Autor: krystian

