Łódź lat 70. między przemysłowym boomem a kartkami i kryzysem

Łódź była w latach 70. jednym z przemysłowych serc Polski, ale pod fasadą modernizacji rosły długi, braki w sklepach i narastające niezadowolenie pracowników — od reglamentacji cukru latem 1976 r. po strajki w kraju, które doprowadziły do pęknięć społecznych widocznych także w naszym mieście.
- Sprawdź, jak w latach 70. Łódź budowała przemysł i zatrudnienie — liczby nie kłamią
- Zobacz, jakie inwestycje i modernizacje zmieniały Łódź — ale też gdzie pojawiły się problemy
Sprawdź, jak w latach 70. Łódź budowała przemysł i zatrudnienie — liczby nie kłamią
W drugiej połowie lat 70. XX wieku Łódź plasowała się w ścisłej krajowej czołówce jeśli chodzi o produkcję, zatrudnienie, edukację i kulturę. Według danych spisu powszechnego z 1970 r. większość mieszkańców utrzymywała się z pracy w przemyśle — 53,8% zatrudnionych, czyli około 340 tys. osób. Zatrudnienie w sektorze usług zapewniało dochód prawie jednej trzeciej mieszkańców miasta.
Specjalizacją miasta było włókiennictwo: w 1977 r. zakłady łódzkie odpowiadały za 43,6% krajowej produkcji tkanin bawełnianych oraz za 32% tkanin wełnianych i jedwabnych. Obok przemysłu lekkiego istotne miejsce zajmował przemysł elektromaszynowy, który w 1977 r. generował ponad 20% potencjału zatrudnienia i całkowitej produkcji regionu.
Zobacz, jakie inwestycje i modernizacje zmieniały Łódź — ale też gdzie pojawiły się problemy
W tamtym okresie wiele fabryk przeszło modernizację, a w mieście powstawały nowe zakłady. W 1977 r. przykładowymi inwestycjami były m.in. Wifama, ZPP Feniks, ZPD Bistona i Skogar. Po wojnie przemysł łódzki cechował się jednym z najwyższych stopni unowocześnienia — modernizowano stare hale i stawiano kolejne obiekty mieszkaniowe oraz osiedla.
Mimo inwestycji i rozwoju infrastruktury, u podstaw narastały problemy makroekonomiczne: niewłaściwe decyzje inwestycyjne, zadłużenie kredytowe i nierównowaga budżetowa zaczęły osłabiać kondycję gospodarki. W 1976 r. równowaga rynku artykułów spożywczych załamała się, planowano reglamentację towarów, a w kolejnych latach w sklepach pojawiły się luki asortymentowe.
Aby ratować sytuację, władze ogólnokrajowe zdecydowały się na podwyżki cen artykułów spożywczych, co miało miejsce 26 czerwca 1976 r. Jako reakcja na wzrost cen wybuchły strajki w wielu miastach — m.in. w Radomiu, Ursusie i Płocku — a także protesty na mniejszą skalę w niektórych łódzkich fabrykach. Latem 1976 r. wprowadzono kartki na cukier (lipiec 1976 r.), które miały pełnić funkcję krótkookresowego rozwiązania, ale zapoczątkowały „dekadę niedoborów” i rozszerzanie systemu reglamentacji.
Narodziny i aktywność opozycji antykomunistycznej w kraju znalazły odbicie także w mieście — organizacje takie jak KOR, ROPCiO i KPN powstawały i działały na terenie Polski, a robotnicze niezadowolenie sprawiało, że władze mobilizowały się do organizowania masowych wieców popierających politykę PZPR i rządu.
Dane o zatrudnieniu, produkcji i inwestycjach pochodzą z miejskich statystyk oraz spisu powszechnego z 1970 r.; informacje o inwestycjach i wymienionych zakładach (Wifama, ZPP Feniks, ZPD Bistona, Skogar) i wydarzeniach ogólnokrajowych są częścią dokumentacji historycznej dotyczącej Łodzi w latach 70. XX wieku. Ten ciąg przyczynowo-skutkowy — modernizacja fabryk, narastające zadłużenie, reglamentacje i protesty — doprowadził do nasilenia kryzysu gospodarczego, który kulminował w powszechnych wydarzeniach roku 1980.
Na podstawie: Urząd Miasta Łodzi
Autor: krystian