Podziemna Gwiazda w Łodzi dzieło inżynierii i pamięć o tragedii

3 min czytania
Podziemna Gwiazda w Łodzi dzieło inżynierii i pamięć o tragedii

Podziemne tajemnice Łodzi skrywają nie tylko inżynierskie cuda, ale też dramatyczne historie sprzed lat. W sercu miasta znajduje się unikatowy kanał Gwiazda”, który od niemal stu lat zachwyca precyzją wykonania i przypomina o tragicznym wypadku sprzed dekad. Poznajcie niezwykłe miejsce, które kryje w sobie zarówno techniczne mistrzostwo, jak i pamięć o tych, którzy oddali życie w służbie miasta.

  • Łódź pod ziemią z wyjątkowym kanałem Gwiazda
  • Historia kanału Gwiazda i pamięć o tragicznych wydarzeniach w Łodzi

Łódź pod ziemią z wyjątkowym kanałem Gwiazda

Łódź to miasto znane z czerwonej cegły i przemysłowego dziedzictwa, ale niewielu zdaje sobie sprawę, że pod jej ulicami rozciąga się prawdziwe ceglane miasto”. To sieć ponad 250 kilometrów kanałów i przelewów burzowych, które od niemal wieku skutecznie odprowadzają ścieki i wodę deszczową. Jednym z najbardziej fascynujących elementów tej podziemnej infrastruktury jest komora przelewu burzowego zwana Gwiazdą”. Nazwa pochodzi od charakterystycznej żeliwnej pokrywy w kształcie gwiazdy, która prowadzi do wnętrza tego inżynieryjnego dzieła.

Kanał Gwiazda” powstał w 1927 roku według projektu Williama Heerleina Lindleya wybitnego inżyniera, który postawił na trwałość i solidność konstrukcji. Zamiast betonu zastosowano specjalnie wypalane cegły oraz kamienne spody, odporne na agresywne działanie ścieków przemysłowych i wysokie temperatury. Wnętrze kanału zachowało się w doskonałym stanie, a na kamiennych elementach można dostrzec inicjały dawnych kamieniarzy świadectwo rzemieślniczej precyzji sprzed wielu lat.

Historia kanału Gwiazda i pamięć o tragicznych wydarzeniach w Łodzi

Kanał Gwiazda” pełni ważną funkcję w systemie kanalizacyjnym miasta zbiera ścieki z centralnych dzielnic Łodzi, które dawniej były zlewnią rzeczki Karolewki. Ta niewielka rzeka przecinała kiedyś ulice Narutowicza, Sienkiewicza, Piotrkowską oraz Kościuszki, by dalej płynąć przez Stare Polesie aż do dworca Łódź Kaliska. Dziś jej koryto stanowi część podziemnej sieci kanalizacyjnej.

W podziemiach kanału znajduje się także unikalna płaskorzeźba przedstawiająca samego Lindleya oraz pamiątkowa tablica upamiętniająca rozpoczęcie budowy kanalizacji dokładnie sto lat temu. Jednak miejsce to niesie ze sobą także smutną historię. W 1957 roku podczas prac czyszczenia studzienki kanalizacyjnej przy Zakładach Przemysłu Wełnianego przy ulicy Żeromskiego 133 (obecnie al. Politechniki) doszło do tragicznego wybuchu metanu. Pięciu pracowników weszło pod ziemię, a gdy nie odpowiadali na wołania, dwóch kolejnych ruszyło im na pomoc. Eksplozja zmusiła ich do szybkiego opuszczenia kanału, jednak pomimo natychmiastowej reanimacji prowadzanej nawet w pobliskim Szpitalu Wojskowym, nikt nie przeżył.

Zabezpieczenie pracujących pod ziemią było niewystarczające. Nie posiadali oni masek przeciwgazowych ani urządzeń sygnalizacyjnych, którymi mogliby alarmować o niebezpieczeństwie znajdujących się na powierzchni kolegów” relacjonował reporter Dziennika Łódzkiego”.

Dziś bezpieczeństwo pracowników ZWiK Łódź jest priorytetem. Przed zejściem pod ziemię kolektory są dokładnie wietrzone i monitorowane pod kątem obecności gazów niebezpiecznych takich jak tlenek węgla czy metan. Pracownicy wyposażeni są w elektroniczne czujniki gazu oraz specjalistyczny sprzęt asekuracyjny. Na powierzchni zawsze czuwa zespół ratowników gotowy do natychmiastowej pomocy wraz z windą ewakuacyjną i aparatami tlenowymi na wypadek konieczności szybkiego wydostania poszkodowanego.

Na podst. Urząd Miasta Łodzi

Autor: krystian