Przerwa w treningach Widzewa Łódź czy indywidualna harówka Jendrychowski odpowiada

Widzew w ogniu domysłów: przerwa w treningach czy przemyślany plan przygotowań? Sprawdzamy, co naprawdę dzieje się w klubie po zmianie trenera i jak tłumaczą to specjaliści od przygotowania motorycznego.
- Widzew Łódź zatrzymaj się na chwilę i posłuchaj – co naprawdę oznacza przerwa w treningach?
- Łódzki ekspert mówi jasno: trening indywidualny nie zastępuje pracy zespołowej
Widzew Łódź zatrzymaj się na chwilę i posłuchaj – co naprawdę oznacza przerwa w treningach?
W ostatnich dniach w klubie sporo emocji. Po odejściu Żeljko Sopicia i powierzeniu prowadzenia zespołu Patrykowi Czubakowi pojawiła się niespodziewana przerwa w zajęciach grupowych, co natychmiast podbiło dyskusje w mediach społecznościowych.
Dziennikarz Radia Widzew Maciej Winczewski zadał trenerowi Patrykowi Czubakowi pytanie dotyczące przerwy po meczu z Lechem Poznań, a internauci szybko zaczęli komentować sytuację — część kibiców oceniła, że zawodnicy dostali pięciodniowy urlop po serii trzech porażek.
Klub, poprzez rzecznika Jakuba Dyktyńskiego, uspokaja: zawodnicy nie otrzymali wolnego w tradycyjnym rozumieniu, zamiast tego mają wykonywać treningi personalne. Sztab przygotowania motorycznego przygotował indywidualne rozpiski ćwiczeń, które zawodnicy mają realizować w nadchodzącym tygodniu.
Sztab planuje pracę w układzie sześciotygodniowych okresów, które będą następnie oceniane i korygowane. Jak wyjaśnia Wiktor Wróbel, koordynator Działu Przygotowania Motorycznego i Medycyny Widzewa, zamknięcie pierwszego takiego cyklu po meczu z Lechem uzasadnia krótką przerwę przed startem kolejnego, wymagającego etapu pracy.
Łódzki ekspert mówi jasno: trening indywidualny nie zastępuje pracy zespołowej
Poprosiliśmy o ocenę pomysłu Widzewa doświadczonego trenera przygotowania motorycznego Łukasza Jendrychowskiego, który prowadzi własne studio i współpracował m.in. z Rafałem Augustyniakiem oraz Tomaszem Swędrowskim. Jendrychowski zwraca uwagę na zmiany w praktykach treningowych, ale też krytykuje decyzję klubu co do izolacji zespołu po trudnym okresie wynikowym.
Ostatnio odchodzi się od tzw. deload’ów (zaplanowany okres zmniejszenia objętości i intensywności treningów – przyp. red). W innych dyscyplinach już dawno to zmieniono. – mówi.
Trener podkreśla, że choć przerwa reprezentacyjna często bywa wykorzystywana do intensywnej pracy sztabu i zespołu, to sam sposób regulowania zmęczenia może przyjmować różne formy niż po prostu dawanie zawodnikom wolnego.
Czas na przerwę reprezentacyjną to czas na wytężoną pracę zespołu i sztabu, bo kiedy, jak nie teraz. To moment na poprawę tego, co szwankuje, dopracowanie pewnych cech motorycznych, ,,dorzucenie do pieca" czy też rozegranie sparingu. Zmęczenie można regulować w inny sposób niż dawanie zawodnikom wolnego – komentuje trener.
Jendrychowski zwraca także uwagę na ograniczenia treningu indywidualnego: w pracy solo brakuje elementu zdrowej rywalizacji, dynamiki i zgrania, które powstają dopiero podczas zajęć grupowych. Według niego, jeśli w drużynie pojawiają się problemy po serii niekorzystnych wyników, lepszym rozwiązaniem bywa zbiorowe zgrupowanie czy działania integracyjne, a nie separowanie zawodników.
Jeżeli w zespole coś nie gra, są problemy, zmiany, to robi się zgrupowanie, wyjście integracyjne, a nie izoluje od siebie szatnie. Ten tydzień powinien być poświęcony na pracę, rozmowy czy sklejenie wszystkiego na nowo. – podsumowuje.
Pomimo krytycznych uwag, dział przygotowania motorycznego Widzewa podtrzymuje swój plan: od soboty 6 września zespół ma rozpocząć przedłużony mikrocykl treningowy przed starciem z Arką Gdynia. W programie klubu są także wyjazd do Zabrza na mecz ligowy oraz mini-zgrupowanie przed kolejnym spotkaniem w Pucharze Polski przeciwko Bruk–Bet Termalice Nieciecza.
Sprawa wywołała żywą debatę wśród kibiców i ekspertów — czy krótkie odcięcie od treningów grupowych to przemyślana strategia, czy jednak błąd w komunikacji i podejściu do budowania zespołu. Widzewici i obserwatorzy ekstraklasy z pewnością będą uważnie śledzić, jak wpłynie to na formę drużyny w nadchodzących meczach.
Na podstawie: Urząd Miasta Łodzi
Autor: krystian