Zofia Biesaga świętuje 100 lat, góry, śpiew i choinkowe gwiazdki

Wiek to dla niej tylko liczba – pani Zofia Biesaga skończyła 100 lat, a jej życie to opowieść o ucieczce przed wojną, miłości, górach i drobnych biznesach, które łączyły rodzinę i pomaganie innym.
- Świętuj razem z nami: Łodzianka Zofia Biesaga kończy 100 lat
- Przeżyj z nią historię: ucieczka z Łodzi, tajne komplety i powrót po wojnie
Świętuj razem z nami: Łodzianka Zofia Biesaga kończy 100 lat
Pani Zofia Biesaga, z domu Kolasa, przyszła na świat 1 września 1925 roku. Sto lat to dla niej punkt na długiej mapie wydarzeń – od dzieciństwa przerwanego przez wojnę po spokojne, pełne pasji życie rodzinne w Łodzi.
Przeżyj z nią historię: ucieczka z Łodzi, tajne komplety i powrót po wojnie
W dniu swoich 14. urodzin Zofia doświadczyła dramatycznej zmiany – wybuch II wojny światowej zmusił ją wraz z rodzicami i bratem do ucieczki z Łodzi. Rodzina znalazła schronienie w Szczaworyżu, gdzie młoda Zofia kontynuowała naukę na tajnych kompletach. Po zakończeniu działań wojennych cała rodzina wróciła do Łodzi i tam układała dalej swoje życie.
Jako młoda panna Zofia odkryła zamiłowanie do gór. Pokonywała długie szlaki piesze, a rodzinna anegdota mówi, że podczas zdobywania Trzech Koron opaliła się tak mocno, że potrzebna była opieka lekarska. Zimą chętnie jeździła na nartach; w trakcie wyjazdów do Zakopanego bywała gościem znanego wówczas górala Wawrytki.
Muzyka także towarzyszyła jej przez całe życie — uczęszczała do konserwatorium muzycznego, jednak nie dokończyła nauki, gdyż w 1949 roku wyszła za mąż za Józefa Biesagę. Rodzina powiększyła się: córka Jadwiga urodziła się w 1950 roku, syn Andrzej w 1954 roku, a kolejna córka Magdalena w 1961 roku. Mimo że formalna nauka muzyki nie została dokończona, Zofia śpiewała w chórkach kościelnych przez wiele lat.
Życie u boku męża było dla niej ważne, ale pani Zofia nie poprzestała na roli domowej — otworzyła mały biznes, który pozwalał jej realizować aktywność i pomagać innym. Nawet w sędziwym wieku 95 lat wykonywała choinkowe gwiazdki, które trafiły na aukcję charytatywną dla małej Mai. Rodzina i bliscy podkreślają jej pozytywne usposobienie: zawsze uśmiechnięta, chętna do pomocy i otwarta na wyzwania.
Bliscy przypisują właśnie takie nastawienie – radość życia i gotowość do działania – temu, że pani Zofia doczekała setnych urodzin. Redakcja składa jubilatce najserdeczniejsze życzenia zdrowia i dalszych lat w szczęściu.
Na podstawie: Urząd Miasta Łodzi
Autor: krystian