ŁKS Łódź po nokdaunie chce przełamać klątwę i wygrać w Głogowie

ŁKS Łódź po bolesnej porażce w Krakowie szybko wraca na boisko, by pokazać, że potrafi się podnieść i walczyć o kolejne punkty. Już w sobotę 9 sierpnia drużyna zmierzy się z Chrobrym Głogów – rywalem, który zna dobrze realia pierwszoligowego boju i nie zamierza łatwo oddać pola.
- ŁKS Łódź jedzie do Głogowa po kolejną szansę na zwycięstwo
- Chrobry Głogów stawia opór i liczy na magię własnych piłkarzy
ŁKS Łódź jedzie do Głogowa po kolejną szansę na zwycięstwo
Po ostatnim meczu w Krakowie, gdzie ŁKS Łódź doznał dotkliwej porażki 0:5, nadszedł czas na odbudowę i pokazanie charakteru. W poprzedniej kolejce łodzianie udowodnili, że potrafią przekuć sportową frustrację w efektowny triumf, wygrywając 5:0 z Polonią Bytom. Teraz przed nimi kolejny test – wyjazdowy pojedynek z Chrobrym Głogów.
Choć trudno oczekiwać powtarzania tak wysokich wyników co tydzień, to właśnie zaangażowanie i determinacja są tym, czego kibice ŁKS-u pragną zobaczyć na boisku. Gra u siebie daje przewagę, ale tym razem Rycerze Wiosny muszą radzić sobie na terenie przeciwnika. To wyzwanie wymaga od nich pełnej koncentracji i pragmatyzmu.
Chrobry Głogów stawia opór i liczy na magię własnych piłkarzy
Głogowianie rozpoczęli sezon z mieszanymi rezultatami – zwycięstwo nad Odrą Opole, porażka z Polonią Bytom oraz remis ze Stalą Rzeszów pokazują, że ich forma jest jeszcze nieustabilizowana. Mimo to Chrobry potrafi zaskakiwać i nie można ich lekceważyć.
Interesującym elementem tego starcia jest fakt, że w drużynie Chrobrego występują aż trzej byli zawodnicy ŁKS-u: Kelechukwu Ibe-Torti, Piotr Janczukowicz oraz Dawid Arndt. Według miejscowych wierzeń „klątwa byłego zawodnika” działa tak, że grając przeciwko swoim byłym klubom, strzelają im gola. Czy ta legenda przełoży się na wynik sobotniego meczu?
„Jeżeli uwierzymy w odrobinę magii, to z jej pomocą Chrobry może ŁKS Łódź pokonać.”
Mecz zaplanowano na sobotę 9 sierpnia o godzinie 14:30 w Głogowie. To spotkanie może być kolejnym ważnym rozdziałem dla obu zespołów w tym sezonie pierwszej ligi.
Na podstawie: Urząd Miasta Łodzi
Autor: krystian