Łodzianie rozświetlą cmentarz dla samotnych i bezdomnych podczas Światełka Pamięci

W Łodzi co roku grupa społeczników zaprasza mieszkańców do wspólnego zapalenia zniczy i porządków na cmentarzu dla osób bez bliskich. Inicjatywa zaczęła się od jednego poruszającego wieczoru Wszystkich Świętych i dziś łączy szkoły, organizacje i MOPS. To prosty gest, ale robi różnicę tam, gdzie wcześniej zapadały ciemności.
- Geneza akcji Światełko Pamięci
- W Łodzi wolontariusze i uczniowie spotkają się przy wejściu cmentarza
Geneza akcji Światełko Pamięci
Inicjatywa powstała z obserwacji jednego, chłodnego wieczoru Wszystkich Świętych. Pomysłodawcą jest Przemysław Ledzian, który zauważył, że część grobów pozostaje zapomniana, bez zniczy i odwiedzin. Od tamtej pory akcja rozrosła się i co roku przyciąga coraz więcej osób, gotowych poświęcić chwilę na porządki i zapalenie światełka pamięci.
“Nigdy nie zapomnę mojej pierwszej wizyty na cmentarzu dla samotnych i bezdomnych. Był wieczór Wszystkich Świętych, kiedy groby na innych cmentarzach toną od zniczy i kwiatów, a tam panowały całkowite ciemności. Postanowiłem to zmienić i tak narodziła się inicjatywa „Światełka Pamięci”. Jestem wzruszony i ogromnie wdzięczny każdemu, kto w jakikolwiek sposób przyczynia się do rozwoju akcji. To dla mnie niezwykle poruszające widzieć, jak z roku na rok wydarzenie przyciąga coraz więcej osób o wielkich sercach, którzy po prostu chcą pamiętać. Dzięki wspólnemu wysiłkowi cmentarz dla samotnych i bezdomnych nie jest już ciemny i opuszczony. Celem akcji jest również zwrócenie uwagi mieszkańców całej Polski na opuszczone i zapomniane groby, by zachęcić do stawiania przy nich światełek i w ten sposób wyrażania pamięci oraz szacunku wobec osób, które odeszły.”
- Przemysław Ledzian
Wydarzenie w ostatnich latach objęte jest honorowym patronatem prezydent miasta oraz wsparciem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi. Dla władz miasta to także lekcja wrażliwości wobec ludzi, którzy nie mają bliskich lub przeżyli trudne losy.
“Dziękuję pomysłodawcy tej akcji ale też każdemu kto się włącza w to wydarzenie. To ważna lekcja empatii, wrażliwości i uważności. Myślę, że jest to lekcja potrzebna wszystkim w tych niełatwych czasach.”
- Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Miasta Łodzi
W Łodzi wolontariusze i uczniowie spotkają się przy wejściu cmentarza
Tegoroczna, XII edycja akcji odbędzie się we wtorek 28 października o godz. 10.00. Zbiórka zaplanowana jest na godz. 9.45 przy wejściu do głównej części cmentarza pw. Wszystkich Świętych przy ul. Zakładowej 4 na Olechowie. Wolontariusze i pracownicy Koła Łódzkiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta będą częstować uczestników ciepłą herbatą.
Do udziału w akcji zgłosiło się dotąd 23 placówek szkolnych – to około 420 uczniów; organizatorzy przyjmują zgłoszenia do końca dnia 23 października. W praktyce wydarzenie to łączy porządki wokół nagrobków z symbolicznym zniczem — prosty rytuał pamięci, który angażuje kolejne pokolenia.
“W „Światełku Pamięci” bierzemy udział regularnie od trzech lat. Nie inaczej będzie w tym roku. Nasi uczniowie bardzo chętnie przyłączają się do akcji, lubią pomagać i robić coś dla innych. Dla nas jako pedagogów to z kolei możliwość zwrócenia uwagi uczniów na to, że każdy człowiek jest ważny i że wszystkim zmarłym należy się szacunek, bez względu na to, jak potoczył się ich los za życia.”
- Agnieszka Góra, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 37 w Łodzi przy ul. Szpitalnej 9
Organizacja pochówków dla osób bez bliskich leży w gestii gminy. Według danych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi, od stycznia do końca września 2025 r. odbyło się 230 takich pogrzebów, w tym 29 osób w kryzysie bezdomności. W całym 2024 r. było ich 244, z czego 39 dotyczyło osób w kryzysie bezdomności. Średni koszt zorganizowania pogrzebu w tym roku wynosi nieco ponad 3,8 tys. zł.
“Składam serdeczne podziękowania Przemkowi Ledzianowi za pomysł oraz realizację akcji, co jest dowodem dużej wrażliwości społecznej i empatii. Życie każdego miało swoją wartość. „Światełko” to symbol, że pamiętamy o tej wartości.”
- Piotr Kowalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi
Akcja jest prosta, ale wymaga wspólnego wysiłku: kilka worków na liście, znicze, gorąca herbata i ludzie gotowi pamiętać o tych, którzy nie mają już nikogo. W tym prostym rytuale kryje się przesłanie - pamięć może zajmować niewiele miejsca, a zmieniać wiele.
na podstawie: Urząd Miasta Łodzi.
Autor: krystian