Orzeł Łódź przegrał z Ostrovią na Moto Arenie i traci szanse na serię zwycięstw

Nieoczekiwany zwrot na Moto Arenie w Łodzi! Mimo wysokich oczekiwań, Orzeł Łódź musiał uznać wyższość ostatniej drużyny w tabeli, co mocno komplikuje ich sytuację w walce o utrzymanie. Czy nadchodzący mecz z PSŻ Poznań przyniesie przełom?
- Emocje na Moto Arenie w Łodzi nie dla Orła
- Orzeł Łódź stawia czoła kolejnym wyzwaniom w sezonie
Emocje na Moto Arenie w Łodzi nie dla Orła
W zaległym spotkaniu 11. kolejki Matalkas 2.Ekstraligi kibice zgromadzeni na Moto Arenie liczyli na efektowne zwycięstwo gospodarzy – Orła Łódź. Po triumfie nad Stalą Rzeszów wydawało się, że łodzianie są gotowi do budowania serii sukcesów. Niestety, rzeczywistość okazała się zupełnie inna.
Już od pierwszych biegów goście z Ostrowa Wielkopolskiego narzucili swoje tempo, zdobywając przewagę punktową i szybko oddalając się od rywali. Pomimo pojedynczych zwycięstw Orła, różnica punktowa rosła z każdym kolejnym wyścigiem. Po siedmiu biegach ostrowianie prowadzili aż o czternaście punktów, co praktycznie przesądziło losy meczu.
Orzeł Łódź stawia czoła kolejnym wyzwaniom w sezonie
Podopieczni Macieja Jądera zdołali jeszcze wygrać 9. bieg, jednak dwa kolejne wyścigi zakończyły się remisami, co nie pozwoliło na odrobienie strat. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 35:54 na korzyść Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski.
Ta porażka to poważny sygnał ostrzegawczy dla łódzkiego zespołu, który musi teraz skupić się na poprawie formy i strategii. Już 2 sierpnia Orzeł podejmie u siebie PSŻ Poznań – będzie to kluczowy moment, by odbudować morale i pokazać, że potrafią walczyć o utrzymanie w lidze.
Na podst. Urząd Miasta Łodzi
Autor: krystian