
ŁKS Coolpack Łódź nie zdołał utrzymać serii zwycięstw, przegrywając w emocjonującym meczu z Enea Basketem Poznań. Co wydarzyło się na parkiecie i jakie konsekwencje niesie ta porażka dla drużyny?
Walka do ostatnich sekund w Łodzi
W sobotnie popołudnie kibice ŁKS Coolpack Łódź mieli powody do radości, gdy ich drużyna szybko objęła prowadzenie 10:0. Taki start dawał nadzieję na kolejne zwycięstwo, a różnica punktowa wzrosła nawet do 18 punktów w drugiej kwarcie. Wydawało się, że ełkaesiacy kontrolują sytuację na boisku.
Poznańscy zawodnicy nie zamierzali się poddawać
Jednak Enea Basket Poznań pokazał, że nie przyjechał do Łodzi tylko po to, by być tłem. Zespół z Poznania z determinacją zaczął odrabiać straty, a przed przerwą zdołał zmniejszyć różnicę do zaledwie czterech punktów. Po zmianie stron gra stała się znacznie bardziej wyrównana, a emocje sięgnęły zenitu.
W czwartej kwarcie to poznaniacy przejęli inicjatywę, wychodząc na dziesięciopunktowe prowadzenie. Mimo heroicznej walki łodzian, którzy zdołali zbliżyć się na dwa punkty, czas okazał się nieubłagany i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 84:86 na korzyść gości.
ŁKS Coolpack Łódź będzie miał szansę na rehabilitację już w najbliższą sobotę, 15 marca, podczas domowego starcia z Sokołem Łańcut. Kibice liczą na powrót do formy i kolejne emocjonujące widowisko!
Urząd Miasta Łodzi