Niespodzianki nie było – koszykarki ŁKS KK Łódź musiały uznać wyższość rywalek z Trójki Żyrardów. Czy to potknięcie zaważy na dalszych losach łódzkiego zespołu w rozgrywkach I ligi?
- ŁKS KK Łódź przegrywają z Trójką Żyrardów mimo przewagi własnej hali.
- Slabą stroną gospodyń okazała się pierwsza kwarta, z której nie udało się już wrócić.
- Mecz z UKS PWiK Huragan Wołomin zaplanowany jest jako kolejne wyzwanie dla ŁKS KK Łódź.
- Najwięcej punktów dla łódzkiego klubu zdobyła Angelika Kowalska.
Koszykarki ŁKS KK Łódź dotrzymały emocji kibicom do samego końca, jednak ostatecznie mecz zakończył się na ich niekorzyść. Przy pełnej publiczności, w murach Zatoki Sportu, zmagania zakończyły się wynikiem 57:67 dla gości z Żyrardowa. Niepokonane dotąd zawodniczki z Łodzi tym razem spotkały się z zaskakująco mocnym przeciwnikiem, który nie dał za wygraną od pierwszych minut spotkania.
W roli tragiczki niefortunnego dla ŁKS dnia wystąpiła Anita Plucińska, której występ tym razem pozostawił wiele do życzenia. Brak punktów odniosłych przez nią przełożył się na końcowy wynik i był jednym z decydujących czynników porażki.
W obliczu tej przegranej, drużyna córek Wojska Polskiego utrzymuje pozycję w środku tabeli grupy A I ligi, z dorobkiem siedmiu zwycięstw i dwudziestu trzech punktów na koncie. Z niecierpliwością oczekujemy na najbliższy pojedynek, który odbędzie się w poniedziałek 12 lutego o godzinie 19:00. Koszykarki ŁKS KK zmierzą się wówczas z UKS PWiK Huragan Wołomin, a spotkanie to będzie odrabianiem zaległości z dwunastej kolejki.
Podczas ostatniego spotkania najwięcej punktów dla łódzkiego klubu zdobyła Angelika Kowalska, notując 22 oczka na swoim koncie. Nie bez znaczenia była również gra Magdaleny Szkop, która dołożyła 19 punktów. Mimo to, wysoki wynik uzyskany przez te dwie zawodniczki, nie wystarczył, by zapełnić lukę utworzoną w pierwszej kwarcie. W nadchodzących potyczkach ŁKS KK Łódź będzie musiał pokazać, że potrafi się pozbierać po takim wyniku i powrócić na ścieżkę zwycięstw.
Opierając się na: Urząd Miasta Łodzi