Dla kibiców z pewnością dobrą informacją jest pozostanie w drużynie Zuzanny Góreckiej. Jedna z najlepszych przyjmujących w Tauron Lidze przedwcześnie zakończyła mistrzowski sezon, ponieważ doznała kontuzji w drugim meczu finałowym z Developresem Rzeszów. Teraz Zuza przechodzi rehabilitację, a formę będzie mogła odbudować, grając w ŁKS. Podobnie jak druga reprezentantka kraju – Klaudia Alagierska. Ulubienicę łódzkich kibiców kontuzja wyeliminowała z gry znacznie wcześniej, w środku sezonu. Teraz zawodniczka podjęła decyzję o pozostaniu w drużynie. – Dla mnie to była oczywistość, gdy dostałam taką ofertę od prezesa. To jest dla mnie wielki zaszczyt. Naprawdę czuję się w ŁKS jak w domu – podkreśla Alagierska, która w Łodzi spędzi już szósty sezon.

  • ZOBACZ TEŻ

    Gdzie biją źródła rzek w Łodzi? Te rzeczy warto wiedzieć! [ZDJĘCIA]

Kolejną zawodniczką, która w Łodzi czuje się jak w domu, jest ostoja ofensywy ŁKS, czyli Valentina Diouf. Włoszka zdobyła już z ŁKS dwa medale: jeden brązowy i jeden złoty. Teraz ma apetyt na kolejny. – To była łatwa decyzja. Lubię dziewczyny, sztab, kibiców i miasto, więc to naprawdę było proste – mówi Diouf. Przedłużanie kontraktów nie oznacza oczywiście, że przy al. Unii Lubelskiej nie pojawią się nowe twarze. Jedną z nich jest 21-letnia Sonia Stefanik. Środkowa grała wcześniej w MKS Kalisz, a także pod okiem trenera Alessandro Chiappiniego w Legionovii.