Czy PSG znów straciło sezon?

Czołowe piłkarskie ligi Europy małymi kroczkami zbliżają się do zakończenia tegorocznych rozgrywek. Rozstrzygnięcia te na szczytach tabel, jak i również te, które decydują o spadku do niższej ligi coraz bardziej nabierają kolorów. Przyszli spadkowicze robią, co mogą, by uratować sezon, a topowe miejsca biją się o mistrzostwo swojego kraju. Są jednak drużyny, które mimo udanego sezonu ligowego nie mogą zaliczyć go do udanych. Takim zespołem jest rzecz jasna po raz kolejny PSG

Kolejne rozczarowania w Paryżu

Kolejny sezon we Francuskiej Ligue 1 zbliża się ku końcowi. Jak nietrudno się domyślić, na szczycie tabeli króluje po raz kolejny Paris Saint Germain. Ekipa z Paryża pewnie zdeklasowała rywali i po raz kolejny w swojej historii gna w kierunku zdobycia pucharu ligi Francuskiej. Dlaczego więc Paryżanie nie mogą uznać tegorocznego sezonu za udany?

Każdy, kto choć troszkę interesuje się europejską piłką wie, że drużyna PSG to istna kopalnia gwiazd. Nazwiska, które raptem kilka miesiącu wpływały na losy spotkań na mistrzostwach świata w Katarze, dzisiaj na boiskach prezentują się zgoła inaczej. Niesamowity Kylian Mbappe, czy fenomenalny Lionel Messi nie prezentują już takiej formy, jak przykładowo w listopadzie czy grudniu. Dlatego też między innymi kibice z Paryża zgrzytają zębami. Nie samym ligowym podwórkiem wszak czołowa europejska drużyna żyje.

O problemach PSG przeczytasz również tutaj: PSG - czy drużyna z Paryża potrzebuje rewolucji?

PSG ekipa na 1/8 finału

Wydawać by się mogło, że drużyna, w którą od lat pompowane są grube miliardy dolarów - powinna deklasować wszystkie inne drużyny piłkarskie. Jak jest naprawdę wszyscy wiedzą, a tegoroczny sezon tylko potwierdza tezę, że pieniądze to nie wszystko. Choć w lidze PSG radzi sobie świetnie, gdyż na 6 kolejek przed zakończenie sezonu zajmuje czołową pierwszą lokatę z dorobkiem 75 punktów, co daje, aż 8 oczek więcej aniżeli druga w tabeli Marsylia. Pierwsze poważne potknięcie drużyny z Paryża nastąpiło właśnie w krajowych rozgrywkach. Drużyna, która co roku stawiania jest jako główny faworyt do zwycięstwa w lidze, jak i również w pucharze Francji - w tym roku odpadła z niego zdecydowanie za szybko. PSG odpadło bowiem już na etapie 1/8 finału. To właśnie druga w tabeli Marsylia była ekipą, która wyrzuciła les tricolores z rozgrywek. PSG przegrało to spotkanie 2:1 i po raz pierwszy musiało przełknąć łyżkę dziegciu, godząc się z brakiem pucharu w tym roku.

Jednak tym, co wywołuje największy ból oraz złość kibiców drużyny Francuskiej jest nie przegrany puchar, a brak sukcesów na tle międzynarodowym. Wszak po raz kolejny drużyna ta została wyrzucona również w 1/8 finału ligi mistrzów. Bayern Monachium, z którym to PSG się mierzyło, pewnie wygrał dwumecz 3:0. Paryska drużyna na tle Bawarczyków była bezsilna oraz bezbarwna. Jest to kolejny sezon z rzędu, w którym Paryscy kibice tak złaknieni sukcesu muszą pogodzić się z porażką w lidze mistrzów i z nadzieją patrzeć na przyszłoroczne rozgrywki. Czy zatem PSG można nazwać drużyną marzeń? Na papierze zdecydowanie tak. Wystarczy spojrzeć na nazwiska, które codziennie występują na francuskich boiskach pod szyldem PSG. Jednak w myśl powiedzenia "pieniądze to nie wszystko" można zaobserwować, iż nazwiska nie grają, a zamiast lukratywnych kontraktów opiewających w miliony dolarów liczy się duch gry, zgrana ekipa oraz dobre morale, a tego w PSG ostatnimi czasy zdecydowanie brakuje.