EC1, pierwsza w Łodzi komercyjna elektrownia uruchomiona w 1907 r. przy ul. Targowej, od kilkunastu lat zamienia się w centrum rozrywkowo-kulturalno-edukacyjne. W starszej, wschodniej części powstało najnowocześniejsze w kraju planetarium oraz przestrzenie konferencyjno-kongresowe. W młodszej, zachodniej części mamy interaktywne Centrum Nauki i Techniki oraz Ulicę Żywiołów, w których dzieci w atrakcyjny sposób mogą zdobywać wiedzę o świecie.
Obok, w EC1 południowy-wschód, powstaje Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej. Nic dziwnego, w końcu EC1 to współorganizator Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier. W jubileuszowej, 30. edycji tego wydarzenia w 2019 r. wzięło udział 20 tys. osób. Łódź.pl zajrzała na budowę nowego centrum. Jego otwarcie zostało zaplanowane na jesień, a my już dzisiaj chcemy pokazać Wam, czego można się spodziewać.
POLECAMY
Łódź jest pępkiem świata. Te miejsca wyglądają identycznie jak Londyn, Nowy Jork, Paryż... [ZDJĘCIA]
Najdłuższe ulice w Łodzi. Na liście nie ma Piotrkowskiej. Kto liderem?
Centrum powstaje na trzech piętrach zespołu budynków z charakterystycznymi walcami. Właśnie te ostatnie zdobi mural autorstwa Kima Jung Gi, którego oryginalny rysunek będzie elementem wystawy wewnątrz centrum. Czarno-biały, pełen detali obraz został przygotowany przez artystę specjalnie dla centrum komiksu.
Podróż w czasie
Za głównym wejściem czekają na nas recepcja i kasa. Wizytę w centrum będzie można zaplanować indywidualnie z pomocą panelu przy wejściu. W kolejne miejsca poprowadzą nas kolorowe linie na podłodze w odpowiednich kolorach.
Jednym z pomieszczeń na pierwszym piętrze jest sala retro, która pozwoli przenieść się w czasie. Ta przestrzeń jest już niemal gotowa na przyjęcie gości. Są tu pierwsze komputery, w tym polski Optimus, filar pełen walkmanów, pokoje z naszego dzieciństwa z meblościankami oraz konsole z grami arkadowymi.
– Chcieliśmy stworzyć tutaj atmosferę i opowiedzieć o tamtych czasach po to, żeby zarazić chęcią robienia podobnych rzeczy. Stworzyliśmy przestrzeń, której nam brakowało, kiedy z kolegami kończyliśmy „Plastyka” i zakładaliśmy festiwal. O komiksach i o tym, co kochaliśmy, nie mógł nam za bardzo nikt opowiedzieć, bo nie było koło nas praktycznie nikogo, kto to robił. Mogliśmy pojechać na kawę do Warszawy do Papcia Chmiela i to było wszystko. Chcieliśmy stworzyć miejsce, które inspiruje. Dla osób, które przyjdą tu ze swoim światem, tworzyć nowe rzeczy. I chcieliśmy, żeby było ono w Łodzi – mówi Adam Radoń, kierownik centrum i dyrektor MFKiG.
Obok sali retro znajdziemy strefę odpoczynku połączoną z kawiarnią. Będzie to przestrzeń otwarta, do której nie będziemy potrzebowali biletu. Na wygodnych kanapach będziemy mogli spotkać się na rozmowę, poczytać komiksy, sprawdzić aplikacje na telefon i napić się kawy.
- Zobacz też:
Jak dobrze znasz Łódź? Sprawdź, czy rozpoznasz miejsca ze zdjęć! [QUIZ]
Wiedźmin, Thorgal i Kapitan Żbik
Dalej znajduje się escape room osadzony w wirtualnej rzeczywistości. Żeby się z niego wydostać, trzeba musieli rozwiązać zagadki, ale cyfrowe. Na parterze jest także największa sala w centrum, w której będą organizowane wydarzenia i wystawy.
– Pierwszą z nich będzie szykowana na październikowe otwarcie wystawa prac Grzegorza Rosińskiego, najbardziej znanej na świecie postaci polskiego komiksu, rysownika Kapitana Żbika i Thorgala. CKiNI ma wyjątkowy depozyt dzieł artysty, który zostanie zaprezentowany na wszystkich piętrach, bo nawet w największej sali centrum by się nie zmieściły – zapowiada Radoń.
Na pierwszym piętrze powstała kolejna wyjątkowa przestrzeń, zaprojektowana razem z Adamem Badowskim i CD Projekt RED. Twórcy gry Wiedźmin, opartej na prozie Andrzeja Sapkowskiego, wykreowali w Łodzi cały świat, który pokaże, jak się produkuje takie gry. Poszczególne stanowiska to kolejne etapy budowania uniwersum, przez które poprowadzi oprogramowanie stworzone we współpracy z Michałem Staniszewskim.
Na pierwszym etapie nasz bohater to prosty minion, który dalej zyskuje kolejne atrybuty, a przestrzeń, przez którą podróżuje, nabiera kształtów. – Mamy tu także mnóstwo ciekawych wywiadów oraz oryginalne szkice z powstawania gry Wiedźmin. Dostaliśmy dostęp do pełnego archiwum i mogliśmy wybrać najciekawsze rekwizyty – mówi Radoń.
Na drugim piętrze powstały sale warsztatowe: dla najmłodszych z podstawami rysowania i opowiadania historii, dla dzieci starszych oraz komputerowa do nauki konkretnych już aspektów projektowania gier i komiksów. Obok powstały poczekalnia dla rodziców, połączona z muzeum festiwalu, oraz sala audytoryjna.
Dwie wieże
W charakterystycznych wieżach, które kiedyś pełniły funkcje chłodni kominowych, po przebudowie na dwóch kondygnacjach powstała pierwsza w Polsce galeria ze stałą ekspozycją poświęconą sztuce komiksu.
– Znajdziemy tu opowieść o historii komiksu, jak się go wymyśla, jak się go tworzy, jak się go rysuje, jak się go pisze i w końcu, jak wydaje. Pokażemy, jak komiks oddziałuje na ludzi i na otoczenie. Ważnym elementem naszych wystaw są multimedialne oraz interaktywne treści – mówi Radoń.
W CKiNI jest też sala motion caption, w której przeniesiemy do wirtualnej rzeczywistości wymyśloną przez nas postać i jej ruchy. Nie zabrakło też pomieszczeń poświęconych konkretnym zawodom i umiejętnościom. – Musimy zebrać ludzi posiadających je wszystkie i dopiero wtedy stworzymy grę – mówi Radoń.
– W powstającym centrum wszystko jest szyte na miarę, ze sklepu są tylko gniazdka – żartują twórcy. I rzeczywiście, każdy element, na jaki się tu natkniemy, został zaprojektowany z myślą o tym dokładnie miejscu. Nigdzie nie ma drugiej takiej przestrzeni.