Łódzka rewolucja 1905 roku Walki, barykady i tysiące protestujących na ulicach miasta

2 min czytania
Łódzka rewolucja 1905 roku Walki, barykady i tysiące protestujących na ulicach miasta


Łódź pamięta o wydarzeniach sprzed 120 lat, które na zawsze zmieniły oblicze miasta. Rewolucja 1905 roku to nie tylko historia walk i ofiar, ale także symbol odwagi i determinacji mieszkańców w dążeniu do sprawiedliwości społecznej.

  • Łódź w ogniu rewolucji – jak miasto stanęło do walki o prawa robotników
  • Łódzkie barykady i stan wojenny – świadectwo niezłomności mieszkańców

Łódź w ogniu rewolucji – jak miasto stanęło do walki o prawa robotników

18 czerwca 1905 roku Łódź stała się areną dramatycznych wydarzeń, które zapisały się złotymi zgłoskami w historii miasta. Po niedzielnej majówce w Łagiewnikach grupa robotników ruszyła w kierunku centrum, by wyrazić swój sprzeciw wobec trudnych warunków pracy i życia. Na Bałutach dołączyło do nich około pięciu tysięcy osób, tworząc potężny tłum manifestantów. Carskie władze nie pozostały obojętne – skierowały przeciw nim oddziały wojska i policji, co doprowadziło do krwawych starć. W wyniku tych walk zginęło pięć osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

To był dopiero początek serii dramatycznych zdarzeń, które rozegrały się na ulicach Łodzi. Dwa dni później odbył się pogrzeb ofiar, który zgromadził już blisko 50 tysięcy ludzi – ogromna demonstracja jedności i solidarności mieszkańców. Jednak napięcia nie opadły. Kolejne pochody rosły w siłę, a 21 czerwca ulice miasta wypełnił aż 70-tysięczny marsz protestacyjny, mimo prób władz, by powstrzymać go nocnym pochówkiem dwóch kolejnych robotników.

Łódzkie barykady i stan wojenny – świadectwo niezłomności mieszkańców

W dniach od 22 do 24 czerwca ulice Łodzi zamieniły się w pole bitwy. Robotnicy i mieszkańcy miasta budowali barykady na Starym Mieście, Bałutach oraz przede wszystkim w Śródmieściu – ponad sto przeszkód blokujących drogę carskim oddziałom. Rosjanie odpowiedzieli mobilizacją potężnych sił: czterech pułków piechoty, dwóch pułków dragonów, kilku sotni kozaków oraz policji – razem około 20 tysięcy żołnierzy pod bronią.

Oficjalne dane władz mówiły o 151 zabitych i zmarłych wskutek ran, jednak lokalna prasa informowała nawet o ponad pięciuset ofiarach śmiertelnych i setkach rannych. Szacuje się, że rzeczywista liczba poległych mogła wynosić około 250 osób. Kulminacją tych tragicznych wydarzeń było podpisanie przez cara Mikołaja II dekretu o stanie wojennym w Łodzi 24 czerwca 1905 roku.

Te dramatyczne dni pozostawiły trwały ślad w pamięci miasta i jego mieszkańców. To właśnie wtedy Łódź pokazała swoją siłę i gotowość do walki o lepsze jutro dla wszystkich pracujących ludzi.

Na podst. Urząd Miasta Łodzi

Autor: krystian