Zwierzak trafił do schroniska 29 czerwca. – Przez pierwsze tygodnie był bardzo zestresowany i wystraszony. Nie chciał nawiązywać kontaktu z człowiekiem, w końcu człowiek go zawiódł – relacjonuje Marta Olesińska, szefowa Schroniska dla zwierząt w Łodzi. – Na szczęście czas zadziałał na jego korzyść i Rudi przekonał się, że nie każdy człowiek jest zły.
Osoby zainteresowane adopcją zapraszamy do kontaktu ze schroniskiem: