Od maja, żeby wsiąść do pociągu ŁKA z rowerem, trzeba będzie kupić na niego osobny bilet. Zmiany w opłatach wejdą w życie tuż po majówce i będą dotyczyć tylko godzin szczytu. Zatem dojazd do pracy rowerem i pociągiem stanie się nieopłacalny.
Łódzka Kolej Aglomeracyjna nie kryje, że wprowadzenie opłat za przewóz roweru ma dotknąć przede wszystkim tych, którzy z regionalnych pociągów korzystają przy dojeździe do pracy. Świadczą o tym choćby godziny, w których opłata będzie wymagana. Bilet trzeba będzie kupić dni powszednie między 6:00 a 8:00 i między 14:00 a 17:00. Co ważne, liczy się nie tylko czas rozpoczęcia podróży, ale również jej zakończenia. A zatem jeśli wsiądziemy do pociągu o 5:30 rano, a na miejsce dojedziemy, zgodnie z rozkładem o 6:10, to i tak bilet na rower będziemy musieli kupić.
Ile zapłacimy za przewóz roweru w ŁKA?
Nowe przepisy taryfowe zaczną obowiązywać od 8 maja, a zatem tuż po długim majowym weekendzie. A ile trzeba będzie zapłacić? - Opłata za przewóz roweru pociągiem ŁKA w relacji zgodnej z biletem na przejazd wynosi 8,20 zł (tyle, ile w pociągach POLREGIO), niezależnie od odległości przewozu. Na podróż powrotną trzeba nabyć odrębny bilet — wyjaśnia przewoźnik na swoich stronach internetowych.
