Prawie 100 gramów amfetaminy znaleźli funkcjonariusze z Wydziału Narkotykowego KMP w Łodzi w szafce, mieszkaniu i podczas przeszukania osobistego jednego z pracowników łódzkiego hipermarketu. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat więzienia.
Monitorując środowisko przestepcze łódzcy policjanci ustalili, że w jednym z łódzkich hipermarketów pracuje mężczyzna posiadający środki odurzające. 26 czerwca 2020 roku we wczesnych godzinach rannych, kryminalni przyjechali na parking bałuckiego marketu i rozpoczęli obserwację. Po krótkiej chwili stróże prawa zauważyli wytypowanego mężczyznę. Podczas legitymowania 29-latek zachowywał się nerwowo i twierdził, że nie posiada przy sobie przedmiotów zabronionych. Mimo jego zapewnień, funkceonariusze przeszukali go. Nie zdziwił ich widok ośmiu zawiniątek z folii aluminiowej i torebki foliowej z białym proszkiem w kieszeni jego spodni. Idąc dalej tym tropem, funkcjonariusze poszli do miejsca pracy mężczyzny. Okazało się, że w szafce ubraniowej znajdowało się kolejne siedem zawiniątek. Kolejne narkotyki policjanci znaleźli w jego komórce. Łącznie mężczyzna posiadał ponad 93 gramy amfetaminy. Zostanie mu przedstawiony zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Takie przestępstwo jest zagrożone karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
