Pijany motocyklista bez uprawnień spowodował zdarzenie drogowe, w którym sam odniósł poważne obrażenia. Dodatkowo okazało się, że motocykl nie posiada aktualnych badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź Widzew wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło 28 czerwca 2020 roku około godziny 20:10 na ul. Pomorskiej. Wstępnie funkcjonariusze łódzkiej drogówki na miejscu zdarzenia ustalili, że 38-letni kierujący będący w stanie nietrzeźwości, jechał motocyklem honda ul. Pomorską w kierunku Mileszek. Podczas wykonywania manewru wyprzedzania, nie zachował bezpiecznego odstępu od pojazdu wyprzedzanego, w wyniku czego doprowadził do zderzenia ze skodą, kierowaną przez 29-letniego mężczyznę. Po zderzeniu motocyklista sunąc po jezdni z dużą siłą uderzył w bariery ochronne. Badanie stanu trzeźwości 38-latka wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie. Z wieloma urazami trafił do szpitala. W trakcie prowadzonych czynności na miejscu zdarzenia mundurowi w policyjnych bazach danych ustalili, iż nie dość, że nie posiada uprawnień do kierowania , to również, motocykl, którym kierował nie posiada aktualnego ubezpieczenia OC a od czerwca 2018 roku nie ma aktualnych badań technicznych. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzić będzie Wydział Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Wkrótce 38-latek usłyszy szereg zarzutów, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
st. asp. Marzanna Boratyńska WRD KMP w Łodzi