Po jego śmierci kontynuowała to dzieło jego żona Anna, która przeżyła małżonka o 40 lat (zm. 6 stycznia 1921 r.). Z jej inicjatywy powstał szpital św. Anny (obecnie szpital im. K. Jonschera) i piękny ogród w części parku Źródliska, wg projektu berlińskiej firmy Ludwiga Spätha. Kobieta zapraszała także artystów do pałacu przy Wodnym Rynku, m.in. H. Sienkiewicza i H. Siemiradzkiego. Ufundowała też ochronkę dla dzieci przy ul. Targowej 65, stworzyła fundusz dla robotników, dofinansowała wraz z zięciem E. Herbstem kwotą 20 tys. rubli budowę kościoła św. Mateusza, a dla rodziny wystawiła piękną neogotycką kaplicę na Starym Cmentarzu.