Budowlane już od początku spotkania chciały pokazać, że to one będą rozdawać karty. Zbudowały sobie przewagę, którą udało im się utrzymać aż do końcowej części seta. Wtedy nagle gospodynie się obudziły. Wcześniej sprawiały wrażenie zdezorientowanych i zaskoczonych. Za odrabianie strat zabrały się jednak za późno. Starały się to nadrobić w drugiej partii, ale nie na długo im wystarczyło sił. Łodzianki szybko zaczęły odskakiwać i zbudowały sobie 5-punktową przewagę. Jednak prawdziwy popis umiejętności Budowlanych oglądaliśmy w końcówce. Był on na tyle skuteczny, że gospodyniom udało się zdobyć zaledwie 18 punktów. Przy takim obrocie spraw trzeci set był już w zasadzie jedynie formalnością. W nim przewaga niebiesko-biało-czerwonych była już wyraźna, a kibice o wynik mogli być spokojni. Ostatecznie przyjezdne pozwoliły zdobyć gospodyniom, podobnie jak w drugim secie, jedynie 18 punktów.
Rewanż w Łodzi
Siatkarki Budowlanych są już o krok do awansu do kolejnej rundy, w której zmierzą się zwycięzcy play-offów z drużynami, które spadną z Ligi Mistrzyń. Łodzianki od następnego etapu rozgrywek dzieli już jedynie rewanż, który zostaniej rozegrany za tydzień w Łodzi. Będą mogły liczyć na wsparcie swoich kibiców, co może w znaczącym stopniu ułatwić zespołowi zadanie.
VDK Gent Dames – Grot Budowlani Łódź 0:3
(20:25, 18:25, 18:25)