UM Łódź: Strajk łódzkich studentów w 1981 r. Wpłynął na życie żaków z całej Polski [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

4 min czytania

Głównym postulatem młodzieży akademickiej było zalegalizowanie działalności Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Ogólnopolski Komitet Założycielski NZS złożył w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie wniosek o zarejestrowanie 20 października 1980 r. Sąd oddalił wniosek 13 listopada, uzasadniając, że osobowość prawną organizacjom studenckim o zasięgu ogólnokrajowym może nadać jedynie minister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki, którym był wówczas prof. Janusz Górski, pracownik naukowy UŁ. Rozgrywki, polegające na przewlekaniu rejestracji NZS, rozdrażniły środowisko studenckie i tak już podminowane napiętą sytuacją w kraju.

Łódzki strajk studentów

Protest studentów zaczął się 6 stycznia 1981 r. wiecem na Wydziale Prawa Uniwersytetu Łódzkiego. Obok głównego postulatu, czyli zarejestrowania NZS, doszły inne żądania, zarówno reformy systemu nauczania, autonomii uczelni, reprezentacji środowiska studentów, jak i postulaty ogólnospołeczne. Rozmowy z rektorem UŁ prof. Romualdem Skowrońskim nie przyniosły spodziewanych efektów, ponieważ postulaty w ogromnej większości wykraczały poza kompetencje władz uczelni. Młodzież studencka od 7 stycznia podjęła akcję tzw. solidarnego czekania na spotkanie z komisją ministerialną, a przede wszystkim z ministrem Januszem Górskim. Do akcji przyłączyły się wszystkie uczelnie w Łodzi, a stopniowo solidarność wyraziły niemal wszystkie uczelnie w kraju. Łódzcy studenci rozpoczęli okupację wielu wydziałów od 21 stycznia 1981 r., a 23 stycznia powołali Międzyuczelnianą Komisję Porozumiewawczą (MKP), która odtąd reprezentowała stanowisko strajkującej młodzieży akademickiej. Główne negocjacje odbywały się w gmachu UŁ przy al. Kościuszki 65.

Łódź jest pępkiem świata. Te miejsca wyglądają identycznie jak Londyn, Nowy Jork, Paryż… [ZDJĘCIA]

Restauracje w Łodzi, za którymi tęsknią łodzianie! Zniknęły z kulinarnej mapy bezpowrotnie [ZDJĘCIA]

Komisja międzyuczelniana uporządkowała postulaty, których liczba od 6 stycznia znacznie się powiększyła. W rozmowach z władzami uczestniczyli: Wojciech Walczak (psychologia UŁ NZS), Marek Perliński (psychologia i filozofia UŁ SZSP), Maciej Maciejewski (kulturoznawstwo UŁ NZS), Wiesław Potoczny (administracja UŁ NZS), Marcin Sobieszczański (filologia polska UŁ NZS), Piotr Kociołek (budownictwo PŁ NZS), Andrzej Bolanowski (fizyka techniczna PŁ niezrzeszony), Stanisław Nowak i Krzysztof Szaflik (Wydział Lekarski Akademii Medycznej), Adam Tomaszewski (Państwowa Wyższa Szkoła Muzyczna). Rozmowy z Komisją Międzyresortową pod przewodnictwem ministra Janusza Górskiego rozpoczęły się 29 stycznia. Początkowo większość postulatów znalazła się w protokole rozbieżności. Obrady były chwilami bardzo burzliwe i nie przynosiły spodziewanych rezultatów. Władze w następnych tygodniach podjęły wojnę medialną. Strajk poparła jednak łódzka Solidarność”. Również część pracowników naukowych stanęła po stronie protestu. Strajk studencki cieszył się dużą sympatią mieszkańców Łodzi. Wiele uczelni w kraju ogłosiło 2 lutego swoją gotowość strajkową.

NSZZ Solidarność” poparła strajk studentów

Tym tekstem z piosenki Agnieszki Osieckiej było podpisane na plakatach zdjęcie ministra Janusza Górskiego, który długo bronił swoich racji. Krajowa Komisja NSZZ Solidarność” 12 lutego oświadczyła, że w pełni popiera akcję strajkową studentów Łodzi, Poznania i Warszawy. W następnych dniach doprowadzono do kompromisu w niemal wszystkich punktach studenckich postulatów, ale kolejny kryzys nastąpił, kiedy minister Górski (14 lutego) zażądał wprowadzenia poprawek do statutu NZS, w tym sugerującej uznanie kierowniczej roli PZPR oraz ograniczenia możliwości strajkowania. Nie mogło być na to zgody, gdyż decyzje w sprawie zmian w statucie mógł podjąć jedynie OKZ NZS, którego nie było w Łodzi.

Zwiedzaj Łódź z psem! Wiesz, że do tych miejsc możesz wejść z czworonogiem? [ZDJĘCIA]

Noc w przeźroczystej bańce albo… Szuflandii? 7 pomysłów na oryginalny nocleg w Łodzi

Droga do zwycięstwa studentów z Łodzi

Delegacja Ogólnopolskiego Komitetu Założycielskiego NZS zwlekała z przyjazdem do Łodzi i zniecierpliwiony minister Górski zerwał obrady. Po krótkotrwałym kryzysie strajk wzmocniły wiadomości o fali strajków w innych uczelniach kraju w reakcji właśnie na zerwanie rozmów. To skłoniło rząd do zakończenia pertraktacji. Pośrednictwo doradcy KKP, Bronisława Geremka, doprowadziło do spotkania wicepremiera Mieczysława Rakowskiego z przedstawicielami łódzkich studentów. Ustalono, że sprawy zmian w statucie NZS wynegocjują OKZ NZS z ministrem. Rozmowy odbyły się 17 lutego i nie były łatwe z powodu twardej postawy ministra Janusza Górskiego, który jednak musiał uelastycznić stanowisko. Tego samego dnia późnym wieczorem minister nauki i szkolnictwa wyższego zarejestrował Niezależne Zrzeszenie Studentów. 18 lutego 1981 roku w Łodzi zostało podpisane ostateczne porozumienie i strajk, który wniósł powiew odnowy w życie wyższych uczelni, został zakończony. Za tym wydarzeniem kryją się również wspomnienia tysięcy studentów tamtego pokolenia, którzy dziś wchodzą już w wiek senioralny, ale dobrze pamiętają te niezwykłe 4 tygodnie na łódzkim strajku ponad 40 lat temu…

Autor: krystian