Od soboty 18 kwietnia, na zlecenie łódzkiego sanepidu, "wymazobus" finansowany przez miasto pobiera próbki od pracowników łódzkich domów pomocy społecznej.
Od soboty 18 kwietnia, na zlecenie łódzkiego sanepidu, "wymazobus" finansowany przez miasto pobiera próbki od pracowników łódzkich domów pomocy społecznej.

Od soboty 18 kwietnia, na zlecenie łódzkiego sanepidu, "wymazobus" finansowany przez miasto pobiera próbki od pracowników łódzkich domów pomocy społecznej.

Przypomnijmy, że 14 kwietnia Wydział Zdrowia Urzędu Miasta Łodzi zwrócił się do łódzkiego sanepidu - zarówno powiatowego, jak i wojewódzkiego - o objęcie badaniami na koronawirusa pracowników łódzkich domów społecznych.

W 13 miejskich DPS-ach przebywa ok. 2200 podopiecznych - seniorów oraz osób schorowanych i z niepełnosprawnościami. Opiekuje się nimi ok. 1300 osób. Mieszkańcy DPS objęci są wyjątkową opieką, a ich bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu, ponieważ są w największej grupie ryzyka. Mogą się z nimi kontaktować jedynie osoby zajmujące się opieką w domach. Zaś wyjścia mieszkańców DPS zostały ograniczone do absolutnego minimum. Ten system się sprawdza. Od połowy marca, czyli od czasu ogłoszenia pandemii koronawirusa nie zdarzył się żaden przypadek zakażenia wśród pensjonariuszy domów pomocy w Łodzi. Dlatego tak ważne są profilaktyczne badania dla pracowników DPS, którzy - jako jedyni - mają kontakt seniorami.