Łódzcy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn zajmujących się dystrybucją środków odurzających. 27- i 29-latek posiadają bogatą przeszłość kryminalną. Obaj usłyszą zarzuty posiadania i wprowadzania do obrotu środków odurzających. Grozi za to kara do 8 lat więzienia.
Wspólne działania policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Łodzi oraz funkcjonariuszy z III Komisariatu Policji skupione były na ustaleniu i zatrzymaniu osób zajmujących się handlem narkotykami. Precyzyjne rozpoznanie środowiska przestępczego pomogło w określeniu miejsc, w których mogło dochodzić do przestępczego procederu. 22 listopada 2019r. mundurowi pojechali w jedno z takich miejsc zlokalizowanych na Retkini. Po krótkiej obserwacji około godziny 12.45 policjanci zatrzymali kompletnie zaskoczonego 27-latka, który w dużej torbie niósł środki psychoaktywne. Kolejne narkotyki kryminalni zabezpieczyli w jego miejscu zamieszkania. Funkcjonariusze wiedzieli, że zatrzymany nie działał w pojedynkę. Szybko ustalili, kto z nim współpracował. Już po godzinie, na obrzeżach Łodzi zatrzymali 29-latka. Na widok jadących za nim funkcjonariuszy, podejrzewany mężczyzna wyrzucił przez okno swój telefon. Nie uszło to uwadze stróżów prawa i aparat został zabezpieczony. Podczas przeszukania samochodu, którym poruszał się 29-latek, funkcjonariusze znaleźli dilerkę z białym proszkiem. Dużo większą ilość narkotyków znaleźli w jego miejscu zamieszkania. Łącznie u obu zatrzymanych policjanci zabezpieczyli ponad 100 gramów amfetaminy i mephedronu, ponad 70 tabletek ecstasy, kilkaset złotych, wagę elektroniczną i telefony komórkowe. Zarówno 27-latek jak i jego 29-letni wspólnik w przeszłości wielokrotnie łamali prawo i mają bogatą kartotekę. Tym razem za posiadanie i wprowadzanie do obrotu środków odurzających grozi im kara pozbawienia wolności nawet do lat 8. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą śledczy z III Komisariatu KMP w Łodzi.