Łodzianin uznawany jest za jednego z najwybitniejszych wirtuozów fortepianu XX w. Artur mieszkał przy ul. Piotrkowskiej 76 i od dziecka przejawiał uzdolnienia muzyczne – wystąpił w koncercie charytatywnym, mając ledwie 7 lat. Pierwsze lekcje gry na fortepianie pobierał u Adolfa Prechnera w Łodzi. Rodzice, zamożni łódzcy mieszczanie, wysłali go do Warszawy, gdzie uczył się u Aleksandra Różyckiego, a w wieku 15 lat wyjechał do Berlina, gdzie uczył się w konserwatorium u Henryka Bartha. W czasie studiów wiele koncertował przed berlińską publicznością, zadebiutował 1 grudnia 1900 r. w berlińskiej Beethoven-Saal. W kwietniu 1902 r. wystąpił w Filharmonii Warszawskiej pod batutą Emila Młynarskiego, potem zaprezentował się Ignacemu Paderewskiemu w Szwajcarii. W 1904 r. przeniósł się do Paryża, skąd odbywał liczne tournée po Stanach Zjednoczonych, Europie i Ameryce Południowej. Wielokrotnie koncertował też w Polsce – w Łodzi, Warszawie, Lwowie, Krakowie i Zakopanem. W 1932 poślubił córkę polskiego dyrygenta, Emila Młynarskiego – Anielę, a z tego związku w 1933 r. w Buenos Aires urodziła się Eva Rubinstein.
W 1939 r. Rubinsteinowie opuścili Europę i zamieszkali w Stanach Zjednoczonych, gdzie muzyka czekały już głównie koncerty, występy i światowa sława. O łódzkich korzeniach artysty przypomina m.in. pomnik fortepian przed jego rodzinnym domem, a także gabinet w Muzeum Miasta Łodzi z pamiątkami rodzinnymi. Ponadto mamy w Łodzi Filharmonię im. A. Rubinsteina, pasaż jego imienia, a także interesujący mural przy ul. Sienkiewicza.
Maestro zmarł 20 grudnia 1982 r. Genewie w wieku 95 lat, mając za sobą niezwykle barwne życie genialnego pianisty. Urna z prochami artysty spoczęła niedaleko Jerozolimy na zboczu góry Orah.