IMGW już w sobotę (21 października) ostrzegało przed opadami deszczu, jednak nawet w tych prognozach nie było przewidziane, że ich skala będzie aż tak wysoka. Walka z podtopieniami na stadionie trwała od samego rana. Jeszcze o godz. 10 klub poinformował, że mecz nie jest zagrożony. Niestety ciągle padający deszcz niweczył pracę przy osuszaniu murawy. Decyzją sędziego Tomasza Kwiatkowskiego oraz delegatów spotkanie pomiędzy Widzewem Łódź a Ruchem Chorzów zostało odwołane. 

  • Widzew Łódź