4 zdjęcia
ŁKS Łódź
ŁKS Łódź
ŁKS Łódź
ZOBACZ
ZDJĘCIA (4)

Piłkarze i kibice ŁKS-u do rozgrywek w 1997 r. przystępowali w minorowych nastrojach. Poprzedni sezon nie ułożył się po ich myśli. Mimo rozbudzonych nadziei po przejęciu klubu przez Antoniego Ptaka zakończyli rozgrywki raptem na szóstym miejscu, a po mistrzostwo sięgnął wówczas Widzew, czyli rywal zza miedzy. Na domiar złego ogromnym ciosem okazało się odejście z drużyny Macieja Terleckiego, który przeniósł się właśnie do Widzewa. Później nieświadomie przyczynił się do zdobycia przez ŁKS tytułu, ale nie uprzedzajmy faktów.

POLECAMY

ulica
Najdłuższe ulice w Łodzi. Która liderką? Uwaga, na liście nie ma Piotrkowskiej!
Najkrótsze ulice w Łodzi. Przy najmniejszej nie zmieściłby się dom! [RANKING]

Nie wygląda to najlepiej

Początek sezonu też nie zwiastował nic dobrego. Pierwsze mecze nie układały się po myśli ełkaesiaków, którzy duże nadzieje wiązali z powrotem do klubu utalentowanego napastnika Marka Saganowskiego. Ten, razem z Mirosławem Trzeciakiem, miał grać „na szpicy” i rozwiązać worek z golami. Mimo to ŁKS przegrał m.in. z Górnikiem, a później z Wisłą i dopiero w meczu Odrą Wodzisław, w ostatnich minutach wyrwał zwycięstwo, chroniące przed wizytą w strefie spadkowej. Nie wyglądało to najlepiej. Dopiero od piątej kolejki łodzianie zaczęli grać solidną piłkę, uszczelnili defensywę (spora w tym zasługa legendarnego bramkarza Bogusława Wyparły) i włączyli się do gry o pierwsze miejsce w tabeli.

Łódzka twierdza

Jak się później okazało, kluczem do sukcesu stała się nie gra ofensywna, ale bardzo szczelna obrona. Tę ŁKS miał w mistrzowskim sezonie najlepszą w lidze. Z kolei wsparciem dla defensywy była druga linia, a jej filarem stał się Tomasz Kłos, który niespodziewanie zaczął strzelać bramki, jakby w zastępstwie za „rozkręcającego się” Saganowskiego. Ten rzeczywiście potrzebował trochę czasu na wejście do gry. Swoje snajperskie umiejętności pokazał dopiero w rundzie wiosennej. Przerwanej niespodziewanie...

POLECAMY

O co tu chodzi? TOP 10 niepozornych, ale bardzo dziwnych rzeczy w Łodzi [ZDJĘCIA]
TOP 10 złotych miejsc w Łodzi
Złote, a skromne. TOP 10 miejsc w Łodzi, na które nie spojrzysz bez mrużenia oczu!

Wielka niepewność

ŁKS konsekwentnie piął się w górę tabeli. W połowie sezonu na stałe rozgościł się w pierwszej trójce i na trybunach przy al. Unii Lubelskiej coraz częściej dało się słyszeć zdanie  „Jak nie teraz, to kiedy?”. I wtedy, jak grom z jasnego nieba, spadła na kibiców informacja o wypadku drogowym Marka Saganowskiego. Oznaczał on koniec gry piłkarza w tym sezonie, a dla całej drużyny wielką niepewność. Czy znajdzie się godny następca? Na szczęście się znalazł. Do akcji z konieczności wkroczył Mirosław Trzeciak, który niespodziewanie zaczął strzelać bramki!

Nerwowa końcówka

Wszystko wskazywało na to, że ŁKS o pierwsze miejsce w lidze będzie bił się do ostatniej kolejki. Był to w dużej mierze efekt nie najlepszej postawy na początku rundy jesiennej. Na dwie kolejki przed końcem Rycerze Wiosny zajmowali pierwsze miejsce i mieli niewielką, 2-punktową przewagę nad Polonią Warszawa. Wówczas pomocną dłoń do ełkaesiaków wyciągną Widzew, razem z antybohaterem Biało-Czerwono-Białych – Maciejem Terleckim. Widzew mierzył się właśnie z Polonią i musiał zabrać jej punkty, żeby drużyna z al. Unii Lubelskiej zapewniła sobie tytuł w przedostatniej kolejce. Widzewiacy z Polonią wygrali, a gola, który przypieczętował zwycięstwo, strzelił właśnie Terlecki. W Łodzi mogli otwierać szampany! ŁKS jednocześnie wygrał z KSZO i po 40 latach zdobył swoje drugie w historii mistrzostwo Polski.

Niestety, radość nie trwała długo. Czasy Antoniego Ptaka w ŁKS-ie nie należały do najstabilniejszych. Spora część mistrzowskiego składu odeszła z drużyny i w kolejnym sezonie Rycerze Wiosny nawet nie mogli marzyć o obronie tytułu. Później ŁKS musiał się zmierzyć z kolejnym kryzysem i spadkiem do II ligi, ale to już historia na zupełnie inną opowieść.

Mistrzowski skład:

Bramkarze: Bogusław Wyparło, Tomasz Szczerbicki, Michał Sławuta

Obrońcy: Tomasz Kłos, Tomasz Kos, Witold Bendkowski, Rafał Pawlak, Tomasz Romaniuk, Mauro Sergio Da Silva, Fernando Batista

Pomocnicy: Tomasz Lernat, Grzegorz Krysiak, Daniel Treściński, Rafał Niżnik, Rodrigo Jose Carbone, Dalington Omodiagbe, Ariel Jakubowski, Zbigniew Wyciszkiewicz, Tomasz Wieszczycki, Saulo Pereira de Varvalho, Kacper Derczyński

Napastnicy: Marek Saganowski, Mirosław Trzeciak, Daniel Dubicki, Austin Hamlet, Tomasz Cebula