UM Łódź: Dzień Jeża. Jak pomóc im przetrwać zimę? Np. nie grabiąc liści!
Niebawem jeże zapadną w zimowy sen. Zanim jednak tak się stanie, musimy szczególnie na nie uważać. Przed okresem zimowym jeże intensywnie poszukują pożywienia. Żywią się głównie owadami, ślimakami czy dżdżownicami. W ciągu 3-4 tygodni potrafią nawet podwoić swoją masę, a następnie zapadają w sen. Osobniki z późnojesiennych miotów często nie mają szansy uzyskać takiej wagi, jaka pozwoliłaby im przetrwać zimowy czas. Te zwierzęta trafiają między innymi do nas, gdzie udzielana jest im profesjonalna pomoc mówi Kamil Polański z Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łodzi.
Vogue poleca Łódź. Co zobaczyć i gdzie zjeść według prestiżowego magazynu? [ZDJĘCIA]
Restauracje dawnej Łodzi. To tu łodzianie chodzili na dancingi, striptiz i pierogi ruskie [ZDJĘCIA]
Warto zwrócić szczególną uwagę na te najmniejsze osobniki. Jeśli spotkamy je na swojej drodze, przekażmy zwierzę w ręce specjalisty.
W sezonie jesiennym właściciele posesji intensywnie grabią i wywożą liście. Często widuje przed posesjami worki pełne liści. Nie dość że nie ma to nic wspólnego z ekologią, bo te worki też muszą zostać potem zutylizowane, to pozbawiamy jeży miejsc, w których mogłyby przezimować. Zostawmy te liście. Wykorzystajmy je oraz inne materiały, na przykład patyki, słomę czy mech do stworzenia domków dla jeży. Pamiętajmy tylko, by umieścić je w miejscu oddalonym od ludzi i zwierząt. Dzięki temu będą mogły przetrwać ten trudny dla nich czas podkreśla Polański.
Ważne jest również to, by nie budzić hibernujących jeży. Ich sen jest bardzo głęboki. Każdy dotyk może spowodować ogromny stres, a nawet śmierć. Zadbajmy o jeże, a one wiosną zadbają o nasz ogród. To bardzo pożyteczne stworzenia, ponieważ zjadają wiele szkodników upraw i pełnią niezwykle ważną rolę w ekosystemie.
Po jeżu nie jeżdżę!
Szacuje się, że w Polsce rocznie pod kołami samochodów ginie kilkadziesiąt tysięcy jeży. Zwierzęta te bowiem często zastygają ze strachu i nie mają szansy przetrwać spotkania z nadjeżdżającym autem. Kierowcy powinni szczególnie uważać na drogach, zwolnijmy i dokładnie się rozglądajmy. Późną jesienią jeże skupiają się raczej na budowaniu schronień przed zimą, ale nadal możemy spotkać je na drogach mówi Kamil Polański.
W ubiegłym roku na wszystkich łódzkich autobusach pojawiły się naklejki z hasłem Po jeżu nie jeżdżę”. W ten sposób kierowcy MPK zwracają uwagę innych prowadzących, by podczas podróży, szczególnie w godzinach nocnych i porannych, uważać na jeże przechodzące przez jezdnie.
10 listopada przypada Międzynarodowy Dzień Jeża. To doskonała okazja, by bliżej przyjrzeć się tym zwierzętom i szczególnie o nie zadbać.
Autor: krystian