ZDJĘCIA
Ostatnio w Widzewie udaje się dosłownie wszystko. Nawet jeżeli pojawiają się urazy, to kiedy grają zmiennicy, nie widać różnicy w jakości. Tak było chociażby po urazie Mateusza Żyry. Lider czerwono-biało-czerwonej defensywy wydawał się postacią nie do zastąpienia, jednak Serafin Szota wszedł znakomicie w jego buty i był prawdziwym dyrygentem obrony. Okres rekonwalescencji dobiega już jednak końca i Janusz Niedźwiedź na niektórych pozycjach może mieć nawet nadmiar bogactwa.
POLECAMY
Kryzys w Gliwicach
Ostatnie tygodnie są dla Piasta bardzo trudne. W czterech spotkaniach zdobył zaledwie dwa punkty. Drużyna Waldemara Fornalika zajmuje 15. miejsce i zgromadziła tyle samo punktów co znajdująca się pozycję niżej Korona Kielce. Dodatkowo Piastunki mają mniej czasu na regenerację i przygotowanie się do meczu z Widzewem. W czwartek (6 października) grali zaległy mecz z Rakowem Częstochowa, który przegrali mimo gry w przewadze. Spotkanie z RTS-em zostanie rozegrane w poniedziałek (10 października) o godz. 20:30 na stadionie im. Piotra Wieczorka w Gliwicach.