Czy istnieje szansa, że projektory zastąpią nam telewizory?

Pojawienie się radia, miało być końcem dla prasy, a z kolei ekspansja telewizji miała oznaczać wymarcie radia. Nie inaczej mówiono, kiedy to Internet rozprzestrzenił się na globalną skalę. Dziś, każde wymienione wyżej medium funkcjonuje na określonych zasadach, ma swoich odbiorców, a także odrębną formę, w jakiej dociera do użytkowników. Pojawianie się czegoś nowego, wcale nie musi zawsze oznaczać całkowitego wyparcia starszego” rozwiązania, ponieważ często ma ono nieco inne założenia, funkcje, a także grupę docelową. Czy podobnie jest jednak w przypadku projektorów i telewizorów, których rywalizacja ostatnimi czasy zarysowuje się coraz bardziej?

Chociaż ** projektory **kojarzą się nam bardziej z placówkami edukacyjnymi szkołami, uczelniami, a także z biurami i prezentowaniem za ich pomocą planami oraz materiałami w Power poincie, tak naprawdę ich aktualne przeznaczenie jest już znacznie szersze i wykracza poza te wąskie ramy naszej świadomości. Projektor multimedialny to godny przeciwnik na półce w sklepie RTV w walce o względy klienta, który rozważa również zakup telewizora. Pytanie brzmi, czy z uwagi na liczne korzyści i wzrost znaczenia rzutników, te będą w stanie wyprzeć telewizory z użytku, ponieważ wszyscy będą woleli postawić na projektor?

Projektory, czy są dla każdego?

Już na samym początku można odpowiedzieć sobie, że projektory raczej nigdy nie strącą z piedestału telewizorów, a wszystko to z jednego prostego powodu każdy użytkownik ma nieco inne wymagania. Kiedy to jedni chcą uzyskać ogromny ponad stucalowy obraz, drugim zależy z kolei na zupełnie innym efekcie, a to np. na możliwości oglądania kanałów informacyjnych przez cały dzień, do czego raczej projektory się niestety nie sprawdzą.

Użytkownik, który będzie chciał stworzyć swoją własną salę kinową w domu, na pewno doceni projektor, który pozwoli mu uzyskać ogromny obraz. Ta osoba wcale nie chce oglądać telewizji po kilka godzin dziennie, a jedynie kilka razy w tygodniu rozsiąść się wygodnie w fotelu lub na kanapie wspólnie ze znajomymi lub rodziną i obejrzeć ulubiony serial bądź film. Ważne są doznania, które urządzenie może mu zapewnić. Krótka żywotność lampy, która jest jednym z minusów projektorów nie stanowi tutaj dużego problemu. Typowy użytkownik telewizora, tak naprawdę nie potrzebuje w ogóle projektora, ponieważ nie odnajdzie on w nim niczego specjalnego dla siebie, względem posiadanego odbiornika. Natomiast co bardzo prawdopodobne, jeśli przetestuje projektor i pozna jego największe zalety, możliwe, że się do niego przekona.

Technologia sprzyja projektorom

To nie jest tak, że wszystkie najnowocześniejsze technologie obrazu trafiają wyłącznie na telewizory i inne ekrany oraz monitory. Projektory także korzystają z systemów obrazu najwyższej jakości. Co to oznacza? Kupując nowy rzutnik multimedialny, wcale nie musimy obawiać się o to, że obraz nie będzie zadowalał nas gęstością pikseli, kolorami, a także głębią czerni. Wiele warunkuje tutaj także to, gdzie będziemy rzucać” obraz projektora, ponieważ jak wiadomo, konieczny jest także odpowiedni ekran projekcyjny. Pod tym względem, mamy przynajmniej kilka możliwości. Pierwsza z nich to zwykła, gładka, biała ściana, natomiast z uwagi na wręcz niemożliwą do osiągnięcia idealną gładkość, zawsze opcja ta będzie ustępować prawdziwemu ekranowi na statywie, czy też rozwijanemu ręcznie lub automatycznie. Możemy sobie pozwolić na to, aby taki ekran przy użyciu pilota, wyjeżdżał z podwieszanego sufitu, przez co w momencie, gdy nie będzie on użytkowany, stanie się zupełnie niewidoczny.

Bez względu na to, czy rozważamy telewizor czy też projektor, warto znać zalety i wady obydwu rozwiązań, ponieważ nigdy nie wiadomo, kiedy konkretny sprzęt okaże się nam potrzebny. Znane są przypadki, kiedy to użytkownik telewizora szybko przekonał się do rzutnika, kiedy zauważył, że może uzyskać kilkakrotnie większy obraz, a to wszystko przy znacznie mniejszej cenie za urządzenie. Punkt widzenia, zależy zatem od punktu… oglądania.