Policjanci z I komisariatu Policji KMP w Łodzi zatrzymali 31-letniego mieszkańca Łodzi, podejrzewanego o szereg kradzieży, których dokonał w ciągu kilku miesięcy na terenie miasta. W przeszłości był wielokrotnie notowany za różne przestępstwa. Decyzją Sądu Rejonowego został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące.
Pierwsze zarejestrowane zdarzenie z udziałem zatrzymanego, miało miejsce 18 czerwca 2019 roku. Wówczas to wykorzystał chwilową nieobecność właścicielki i ukradł stojący na ulicy rower wart 1500 złotych. Kryminalni po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęli poszukiwania sprawcy. W tym celu zabezpieczyli m in. nagrania monitoringu. Dysponując wizerunkiem sprawcy, wytypowali podejrzanego. Jak się okazało był on osobą bezdomną. Mężczyzna często zmieniał miejsca pobytu, dlatego początkowo trudno go było namierzyć. Policjanci systematycznie sprawdzali wiele adresów i posesji. Żmudna praca operacyjna zaowocowała zatrzymaniem 31-latka. Mężczyzna nie krył zaskoczenia na widok stróżów prawa. W sumie zarzucono mu popełnienie trzynastu przestępstw przeciwko mieniu. Z ustaleń policjantów wynika, iż do przestępczego procederu wykorzystywał każdy dogodny moment. Często był to pośpiech lub roztargnienie właścicieli pozostawiających niedomknięte pojazdy, z których kradł dokumenty, torby, portfele i inne przedmioty. Później posługując się skradzionymi kartami bankomatowymi wypłacał gotówkę lub płacił za zakupiony towar. Napadał na kobiety w tramwaju czy na ulicy i zrywał im z szyi złote łańcuszki. Śledczy z I Komisariatu Policji KMP w Łodzi ustalają czy może być sprawcą innych przestępstw. W przeszłości był wielokrotnie notowany, obecnie grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10. O jego losie zadecyduje Prokuratura i Sąd.
