Futsaliści Widzewa Łódź rozgromili FC Toruń, zdobywając 7 bramek w emocjonującym meczu
Futsaliści Widzewa Łódź w drugiej kolejce FOGO Futsal Ekstraklasy udowodnili swoją dominację, pokonując FC Toruń na ich własnym terenie w imponującym stylu. Mecz, który przeszedł do historii dzięki znakomitej grze Kamila Kucharskiego, zakończył się wynikiem 7:1 na korzyść łódzkiej drużyny.

Powrót do formy po trudnym początku sezonu

Inauguracja sezonu w wykonaniu Widzewa była daleka od ideału. Drużyna, prowadzona przez Marcina Stanisławskiego, doznała wysokiej porażki z Legią Warszawa, co z pewnością wpłynęło na morale zawodników. W obliczu tego niepowodzenia, futsaliści postanowili zmazać plamę i pokazać swoją prawdziwą wartość w starciu z FC Toruń.

Wielki występ Kamila Kucharskiego

Spotkanie w Toruniu rozpoczęło się od zaciętej rywalizacji, w której obie drużyny walczyły o każdą piłkę. Gospodarze jako pierwsi zdołali wpisać się na listę strzelców, lecz już po upływie minuty Kamil Kucharski wyrównał stan meczu. Ten sam zawodnik w drugiej części spotkania pokazał pełnię swoich umiejętności, zdobywając w sumie cztery bramki. Jego znakomita forma była kluczowa dla dalszego przebiegu meczu, w którym Widzew zdominował rywali, a Kucharski, niczym doświadczony maestro, prowadził swoją drużynę do triumfu.

Wysoka wygrana i zapowiedź kolejnego meczu

Na 2:1 Kucharski strzelił w 29. minucie, co otworzyło drogę do dalszych ataków. Oprócz jego czterech trafień, do siatki rywali trafili również Yvaldo Gomes, Adrian Ramirez oraz Arkadiusz Szypczyński. Finalnie, Widzew zakończył mecz z imponującym wynikiem 7:1, co z pewnością doda pewności siebie drużynie przed nadchodzącym spotkaniem z Red Dragons Pniewy, które odbędzie się 5 października. Futsaliści z Łodzi pokazali, że potrafią się odbudować i wrócić do walki o czołowe lokaty w lidze.


Na podstawie: Urząd Miasta Łodzi