Policjanci z Ogniwa Patrolowego I Komisariatu KMP w Łodzi zostali wezwani na interwencję do jednej z placówek bankowych w centrum miasta. Jak wynikało z przekazanej im informacji, w placówce miał pojawić się mężczyzna z objawami zakażenia koronawirusem. Mężczyzna stwierdził, że świadomie naruszył zasady kwarantanny domowej po powrocie z zagranicy. Po zbadaniu sprawy okazało się, że 47-latek celowo wprowadził w błąd rozmawiające z nim osoby.
25 marca 2020 roku około godziny 13, policjanci z I Komisariatu KMP w Łodzi drogą radiową otrzymali informację o osobie, która z objawami zakażenia koronawirusem miała przebywać w jednej z placówek bankowych w centrum miasta. Stróże prawa pojechali pod wskazany adres. Pracownik banku oświadczył, że 47-letni klient, który chciał założyć konto zaczął się nadmiernie pocić i kaszleć. Pracownik spytał klienta o stan zdrowia, a 47-latek stwierdził, że ma objawy koronawirusa, właśnie wrócił z zagranicy i w zasadzie podlega obowiązkowi kwarantanny. W tej sytuacji mężczyzna usłyszał, że nie zostanie obsłużony i oddalił się z placówki bankowej. W związku z zaistniałą sytuacją oddział banku został czasowo zamknięty i odkażony. Policjanci dotarli do wskazanego mężczyzny. W rozmowie z funkcjonariuszami zanegował on fakt zakażenia koronawirusem stwierdzając, że okłamał pracowników banku, ponieważ znajdował pod wpływem alkoholu i był niezadowolony z obsługi.
Policjanci apelują!!!
W dobie zagrożenia epidemiologicznego zachowujmy się odpowiedzialnie i zachowujmy niezbędne środki ostrożność. Każdy niepotrzebny alarm generuje czynności ze strony organów ścigania i zagrażać może bezpieczeństwu mieszkańców naszego miasta. Sprawcom takich sytuacji grozić mogą poważne konsekwencje finansowe, wolnościowe oraz obowiązek pokrycia kosztów interwencji służb państwowych.
Przypominamy:
- naruszenie przepisów dot. kwarantanny skutkować może grzywną sięgającą kwoty 30 tysięcy złotych;
- złamanie przepisów o zachowaniu się w miejscach publicznych, np. grupowanie się wbrew wprowadzonym obostrzeniom zagrożone jest karą grzywny do 500 złotych;
- bezprawne wywołanie alarmu skutkujące niepotrzebną czynnośćią służb zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do lat 8;