Funkcjonariusze z IV Komisariatu Policji KMP w Łodzi z komisariatu w Chęcinach otrzymali informację dotyczącą zaginięcia 18-letniej mieszkanki tego powiatu. Samowolne oddalenie się nastolatki z miejsca zamieszkania stanowić mogło realne zagrożenie dla jej życia bądź zdrowia. Policjanci bardzo szybko odnaleźli zaginioną. Rozpoznali ją po charakterystycznych czerwonych trampkach.

4 maja 2018 roku funkcjonariusze IV Komisariatu KMP w Łodzi zostali powiadomieni, że na terenie podlegającym ich jednostce może przebywać zaginiona 18-latka, która samowolnie oddaliła się ze swojej miejscowości. Z uwagi na realną obawę zagrożenia życia i zdrowia nastolatki, sprawa potraktowana została priorytetowo. Policjanci rozpoczęli poszukiwania od sprawdzenia dworca kolejowego Łódź-Kaliska. Następnie pojechali na pobliski dworzec autobusowy. Tam na jednej z ławek zauważyli młodą kobietę odpowiadającą rysopisowi zaginionej. Kobieta miała na nogach charakterystyczne czerwone trampki, które figurowały w opisie zaginionej. W trakcie legitymowania nastolatki policjanci napotkali opór. Kobieta początkowo nie chciała podać swoich danych personalnych, zachowywała się bardzo agresywnie i próbowała uciec. Następnie podrapała twarz jednego z funkcjonariuszy. Po sprawdzeniu tożsamości kobiety potwierdzono, że była poszukiwana jako zaginiona. Na miejsce wezwano karetka pogotowia celem przebadania 18-latki. Kobieta oświadczyła, że do Łodzi przyjechała dobrowolnie i nie padła ofiarą żadnego przestępstwa.